Moje małe zakupy w Urban Outfitters... bardzo lubię ten sklep, jest taki hipsterski:P Dodatkowo zawsze tam znajdę jakieś fajne książki o sztuce czy fotografii...:)
jak widac, w koncu kupilam sobie upragiony fisheye:))
do tego znalazlam sliczny aparat otworkowy do zrobienia samemu z papieru:) fajny bajer:D w nastepnych notkach na pewno zdam relacje z procesu skladania aparatu i jak wygladaja zdjecia nim zrobione:)
Komentarze
Prześlij komentarz